Allegro- Jak Zniszczyć Sprzedawcę, Markę i produkt cz. 1

Sprzedaż Bez Allegro? Tak, z Szacunku Do Własnej Pracy.

W ostatnich tygodniach otrzymaliśmy obfitość wiadomości dotyczących naszej nieobecności na platformie Allegro. Zdecydowaliśmy się opisać to na blogu, aby dostarczyć pełniejszej odpowiedzi na pytania naszych klientów. W artykule wyjaśniamy nasze powody unikania tego popularnego marketplace'u, przedstawiając, jakie korzyści i zmiany przynosi to dla naszej firmy oraz dla Państwa, jako naszych klientów. Chcemy, aby każdy, kto z nami współpracuje, zrozumiał nasze podejście i decyzje, a blog jest miejscem, gdzie te kwestie są szeroko omawiane i wyjaśniane. Dziękujemy za zrozumienie i zaangażowanie!

Oczywiście, że można prowadzić sklep internetowy bez korzystania z popularnych platform sprzedażowych, takich jak Allegro, Shopee czy Ebay. Wycofanie się z tak dużego i popularnego marketplace'u jak Allegro może wydawać się ryzykowne, jednak podjęliśmy tę decyzję z pełnym przekonaniem, mając na uwadze szacunek zarówno dla naszych klientów, jak i dla naszej pracy.

Chociaż korzystanie z Allegro ma swoje zalety, takie jak efektywne pozycjonowanie, dostęp do ogromnej liczby klientów i prostota obsługi, to jednak istnieją pewne wady, które skłoniły nas do podjęcia tej decyzji. Po pierwsze, nie wszyscy klienci są zadowoleni z zakupów na takich platformach. Pomimo pozornej wygody, wielu z nich zauważa problematyczne sytuacje związane z jakością obsługi klienta, opłatami dodatkowymi czy niewłaściwym przedstawieniem produktów.

Decyzja o wycofaniu się z Allegro wynika również z troski o naszą markę i reputację. Chcemy dostarczać naszym klientom nie tylko wysokiej jakości produkty, ale także unikalne i spersonalizowane doświadczenie zakupowe. Nie chcemy być tylko jednym z wielu sklepów wśród tysięcy na Allegro, ale raczej tworzyć indywidualne relacje z naszymi klientami, oferując im coś więcej niż standardowe transakcje online.

Pragniemy skupić się na rozwijaniu własnego sklepu internetowego, budując własną markę i lojalność klientów. Dzięki temu będziemy mieli większą kontrolę nad procesem sprzedaży, a także większą swobodę w kreowaniu unikalnego wizerunku naszej firmy. Choć rezygnacja z Allegro może być trudna na początku, wierzymy, że długoterminowe korzyści wynikające z budowania własnej marki przeważą nad krótkoterminowymi korzyściami płynącymi z korzystania z popularnych platform sprzedażowych.

Strategiczna Decyzja: Odejście od Allegro w Kontekście Lawiny Podrabianego Towaru

Rozstanie z Allegro było strategiczną decyzją podjętą po głębokim zastanowieniu i analizie różnych aspektów prowadzenia sklepu internetowego. Jednym z kluczowych powodów, który skłonił nas do rezygnacji z tej platformy, jest lawina podrabianego towaru, która nieuchronnie zalewa serwis. Przeważająca większość tych tandetnych kopii produktów, często importowanych bezpośrednio z Chin za pośrednictwem Aliexpress, nie tylko szkodzi renomie marek, ale także wprowadza klientów w błąd co do jakości i autentyczności oferowanych produktów.

Podejście do Cen i Jakości Produktów

Przykładowo, porównując cenę wibratora marki LELO, który na stronie producenta kosztuje 1200 zł, a na Allegro oferowany jest za zaledwie 700 zł, stajemy w obliczu niewiarygodnych rozbieżności. W czasach trwającego kryzysu gospodarczego, gdzie cena staje się kluczowym czynnikiem decydującym o zakupie, konsumenci często wybierają te tanie, nie zawsze autentyczne oferty, zamiast inwestować w sprawdzone, wysokiej jakości produkty.

Niebagatelny wpływ na naszą decyzję miała również zaciekła konkurencja, szczególnie w kontekście cenowej wojny. Na Allegro, gdzie rynek jest przesycony podobnymi ofertami, zmuszeni byliśmy do rywalizacji cenowej, co prowadziło do obniżenia wartości naszych produktów i zatracenia ich unikalności w oczach klientów.

Dodatkowo, unikając Allegro, chcieliśmy uniknąć komplikacji związanych z reklamacjami i zwrotami. Odróżnienie naszych oryginalnych produktów od podróbek stało się wyjątkowo trudne, co generowało dodatkowe trudności zarówno dla klientów, jak i dla nas jako sprzedawcy.

Ostatecznie, nasza decyzja o odejściu z Allegro miała na celu zachowanie integralności naszej marki, zminimalizowanie ryzyka wojny cenowej oraz skoncentrowanie się na świadczeniu usług opartych na wartościach, transparentności i uczciwości. Wierzymy, że nasza decyzja przyczyni się do zwiększenia zaufania klientów i poprawy ich doświadczeń zakupowych.

Pułapka "Wyścigu Szczurów" na Allegro: Niebezpieczeństwa nieodpowiedzialnej polityki

Sprzedaż na Allegro to dziś nie tylko wyzwanie związane z wysokimi prowizjami serwisu, ale przede wszystkim efekt nieodpowiedzialnej polityki administracyjnej. Sytuacja, która wydaje się korzystna na początku, staje się pułapką dla profesjonalnych sklepów erotycznych, klientów i dystrybutorów akcesoriów dla dorosłych.

Kusząca Propozycja Allegro a Późniejsza Gorzka Rzeczywistość

W miarę jak każdego miesiąca na Allegro pojawia się fala nowych sprzedawców akcesoriów erotycznych, zaczyna się prawdziwy "wyścig szczurów". Nowi gracze, noszący zawsze szumne nazwy sklepów, poddają się pokusie szybkiego zarobku i olbrzymiej sprzedaży, zakładając konto firmowe i korzystając z atrakcyjnych pakietów zniżek. Allegro, mając na celu przyciągnięcie jak największej liczby sprzedawców, oferuje kilka do kilkunastu tygodni sprzedaży bez prowizji, obiecując "Sprzedawaj bez prowizji. Obniż prowizję do 0 zł. Startuj ze zniżkami. Dobry start na Allegro". To kusząca propozycja, która jednak szybko przeradza się w kosztowną pułapkę.

Dropshipping" i Pozorne Bezproblemowe Zamówienia

Wszystko zaczyna się od podpisania umowy o współpracę z hurtownią, która działa metodą "dropshipping". Spontaniczna sprzedaż jest faktem, a proces zamawiania, pakowania i wysyłki towaru wydaje się być bezproblemowy. Jednak nawet na tym etapie wielu sprzedawców zapomina o dodatkowych opłatach hurtowni za pakowanie towaru. Ale kto by się tym przejmował, skoro Allegro nie nalicza jeszcze prowizji?

Gorzki Smak Pierwszej Faktury od Allegro, Konkurencja, Prowizje i Spadająca Sprzedaż

Rzeczywistość gry zmienia się, gdy przychodzi pierwsza faktura od Allegro. Moment, w którym zaczyna się naliczanie prowizji, staje się gorzki dla sprzedawców. Konieczność opłacenia faktury wymaga podniesienia marży, co z kolei wpływa na zwiększenie cen produktów. To jednak nie koniec problemów. Pojawia się nowa fala sprzedawców, którzy także korzystają z okresu zwolnienia z prowizji. Konkurencja staje się zacięta, a ci, którzy mają niższe ceny, zaczynają przyciągać klientów. W rezultacie sprzedaż pierwotnych sprzedawców spada drastycznie, a nawet po podniesieniu marży, zarobki topnieją z każdą opłaconą prowizją.

W ten sposób nieopłacalność sprzedaży na Allegro staje się widocznym efektem nie tylko wysokich prowizji, ale również nieodpowiedzialnej polityki, która faworyzuje krótkoterminowe zyski kosztem stabilności i uczciwości w relacjach handlowych. Profesjonalne sklepy erotyczne, klienci i dystrybutorzy akcesoriów dla dorosłych stają się ofiarami tego niezdrowego "wyścigu szczurów".


Allegro: Kiedy Prowizje Zjadają Zyski

W miarę jak czas biegnie, coraz więcej renomowanych sklepów internetowych zaczyna zdawać sobie sprawę, że uczestnictwo w sprzedaży na Allegro przestaje być opłacalne. Z pozoru korzystna platforma handlowa staje się miejscem, gdzie wysokie prowizje rujnują zyski, sprawiając, że nawet sprzedaż generuje minimalne korzyści finansowe. Aby to zobrazować, sięgnijmy po prostą arytmetykę, koncentrując się na przykładzie akcesoriów erotycznych, gdzie prowizja Allegro oscyluje między 10 a 15%.

Przyjmijmy umowną prowizję na poziomie 13% i ceny netto. Zakupujemy wibrator za 100 zł, aby utrzymać konkurencyjność, sprzedajemy go za 130 zł netto, generując z pozoru zysk w wysokości 30 zł netto. Jednak prowizja 13%, naliczana od całej wartości sprzedaży (130 zł), pochłania 16,90 zł, pozostawiając nam zaledwie 13,1 zł. Serwis Allegro zdobył już ponad połowę naszych zarobionych 30 zł. Po uwzględnieniu kosztów opakowania (2 zł) i podatku dochodowego (17% z zarobionych 30 zł to 5,1 zł), nasz zysk schodzi do 6 zł.

Warto podkreślić, że w powyższym scenariuszu nie brałyśmy pod uwagę najcenniejszego surowca - czasu. Pakowanie paczki, wprowadzanie faktur, wystawianie paragonów, obsługa kuriera - to wszystko wymaga czasu i nakładów pracy. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że w serwisie Allegro cena towaru, jaki kupuje klient, jest już zawyżona o prowizje dla serwisu, ponieważ sprzedawca musi uwzględnić te koszty, inaczej nie odnotuje żadnych zysków.

Niewidoczne Koszty i Rozczarowanie Sprzedawców

Rozczarowani sprzedawcy zaczynają coraz częściej wyrażać swoje obawy co do opłacalności sprzedaży na Allegro, a kupujący często nie zdają sobie sprawy, że cena, którą płacą za produkt, obejmuje także prowizję dla serwisu. To stawia pod znakiem zapytania sensowność udziału w handlu na tej platformie, gdzie serwis zdaje się czerpać zyski proporcjonalnie większe niż sami sprzedawcy.

Allegro: Cena vs. Jakość - Pułapki Handlu "Dropshipping

Pomimo pozornej korzyści dla klientów wynikającej z "wojny cenowej" na Allegro, sytuacja ta nie zawsze przekłada się na rzeczywiste korzyści dla nabywcy. W tym przypadku problem zaczyna się od szeroko zakrojonej praktyki handlu w formule "dropshipping", charakteryzującej większość sprzedawców na Allegro, nie tylko tych z branży erotycznej. Choć mogłoby się wydawać, że klient może skorzystać z najbardziej opłacalnych ofert, to jednak zakupy na tej platformie niosą ze sobą pewne ryzyka i ograniczenia.

Brak Głębokiej Znajomości Produktów

Największym problemem jest brak głębokiej znajomości produktów przez sprzedawców, którzy stosują model "dropshipping". Ich wiedza na temat oferowanych towarów jest minimalna, a opisy produktów często są po prostu importowane z hurtowni, przy czym sam towar nigdy nie był w rękach sprzedawcy. Brak bezpośredniego kontaktu ze sprzedawanymi produktami sprawia, że trudno uznać sprzedawcę za kompetentnego, a tym samym kwestionuje się jakość obsługi klienta.

Ryzyko i Ograniczenia dla Klientów

Wartością dodaną przy zakupie, taką jak dokładna znajomość produktu, gwarancja, możliwość reklamacji czy prawo do zwrotu konsumenckiego, stają się w takiej sytuacji niepewne. Klienci, myśląc, że korzystają z atrakcyjnych cen, mogą nie zdawać sobie sprawy z ryzyka związanego z brakiem gwarancji jakości produktów czy możliwości skorzystania z pełnych praw konsumenckich.

Polityka Cenowa a Jakość Produktów

Należy także zauważyć, że większość sprzedawców "dropshipping" na Allegro stawia jedynie na politykę cenową, próbując sprzedawać po najniższych cenach. Często oferowane produkty mają zbliżone ceny do cen zakupu, co jest efektem braku znajomości marki i produktu przez sprzedawcę. Rzeczywistość ta odbiega od sugerowanych cen producentów, jak na przykład marki Anais, gdzie ceny bielizny są znacznie wyższe niż te oferowane na platformie Allegro.

W efekcie, choć na pierwszy rzut oka "wojna cenowa" może wydawać się korzystna dla klienta, to jednak zakupy na Allegro niosą ze sobą pewne ryzyka i utrudnienia związane z brakiem odpowiedniej wiedzy i gwarancji jakości ze strony sprzedawców.




Dropshipping na Allegro: Wyzwania i Dylematy związane z Zwrotem Konsumenckim

Zwrot konsumencki w kontekście sklepów działających w modelu dropshipping stawia przed sprzedawcami szereg wyzwań i dylematów. Cały proces, zaczynając od momentu zakupu aż po ewentualny zwrot towaru, jest skomplikowany i niesie ze sobą ryzyko utraty środków dla sprzedawcy. Przejrzyjmy więc, jak wygląda ta procedura od początku.

W modelu dropshipping, sklep integruje się z hurtownią, umożliwiając sobie wystawienie w swoim asortymencie tysięcy produktów bez fizycznego posiadania ich na stanie. Klient dokonuje zakupu, a sprzedawca zamawia towar w hurtowni, płaci za niego, a hurtownia dostarcza go bezpośrednio do klienta. Problem pojawia się w momencie, gdy klient zdecyduje się na zwrot konsumencki.

W przypadku zwrotu towaru, sprzedawca nie może po prostu odesłać go do hurtowni. Oznacza to, że sklep musi zwrócić klientowi środki, natomiast posiada nadmiar towaru, który nie może bezpośrednio odzyskać. W branży erotycznej, gdzie zamówienia często obejmują produkty o wartości znacznie przekraczającej średnią, ryzyko finansowe staje się szczególnie dotkliwe.

Unikanie Uznania Zwrotu

W praktyce oznacza to, że sklep z Allegro, gdy skonfrontowany z możliwością zwrotu wysokowartościowego zamówienia, będzie starał się unikać uznawania takiego zwrotu za ważny. Motywacja do tego wynika z faktu, że zwrot oznacza utratę zarobionych pieniędzy, a zwrócony towar trudno ponownie sprzedać ze względu na specyfikę branży erotycznej.

W efekcie, mimo formalnej procedury zwrotu konsumenckiego, sklepy działające w modelu dropshipping, zwłaszcza w branży erotycznej, mogą starać się utrudnić ten proces, podejmując kroki mające na celu uniknięcie utraty środków. To kolejny aspekt, który sprawia, że uczestnictwo w takim modelu handlu na Allegro staje się dla sprzedawców coraz bardziej problematyczne.

Cena a Wartość: Wpływ Strategii Handlowych na Markę i Jakość Produktu

Wyobraź sobie, że stworzyłeś nowatorski model telefonu. Przy uwzględnieniu wszystkich kosztów, linii produkcyjnej i innych elementów, ustalasz cenę tego urządzenia na 1000 zł, planując sprzedać milion egzemplarzy. To twój flagowy produkt, mający podnieść prestiż twojej firmy. Jednak pewien sprzedawca, na przykład MediaNazwa, kupuje 100 000 sztuk po atrakcyjnej cenie hurtowej, uruchamia genialną kampanię reklamową i sprzedaje telefon w promocji za 700 zł. Oczywiście zapłacił, ale w oczach klienta produkt staje się tańszy i mniej wartościowy, co negatywnie wpływa na postrzeganie marki. Dodatkowo inni sprzedawcy mogą zrezygnować z zakupu od ciebie po cenie 1000 zł, skoro w MediaNazwa telefon jest dostępny dla klienta detalicznego za 700 zł. Jako producent nie osiągniesz oczekiwanych zysków, ponieważ sprzedawca obniżył wartość twojego produktu. W rezultacie cena kolejnego modelu telefonu będzie musiała być wyższa, aby pokryć obecne straty. To smutne, ale prawdziwe.

Tego rodzaju praktyki szkodzą wizerunkowi marki i jakości, ponieważ sprzedawanie wyłącznie na podstawie ceny oznacza brak szacunku dla producenta i jego produktu. Skutkiem tego jest wszechobecna na rynku tandeta, ponieważ coraz trudniej opłaca się produkować wysokiej jakości artykuły. Oczywiście ten problem nie jest wyłącznie zasługą platform takich jak Allegro, eBay czy Amazon. Do tego zjawiska przyczyniają się faktycznie wszystkie duże sieci handlowe. Czy to proces nieodwracalny? Czas pokaże. Wyzwanie polega na znalezieniu równowagi między konkurencyjnymi cenami a utrzymaniem postrzeganej wartości i jakości produktów, co stanowi delikatny balans w ciągle ewoluującym krajobrazie handlu.

Koniec cz.1 
(Mariusz)